Reklamacja rachunku za prąd. REK Reklamacja, formularz | druk, formularz online. Pro Futuris - To jest wzór pisma o odzyskanie UNWW od | Facebook.
Dostałeś sms lub e mail o niezapłaconym rachunku za prąd? Hours ago to na sprzedawcy ciepła ciąży cel korekty cen i poinformowania o tym klientów. Bi jak można zaoszczędzić na rachunkach za prąd, aktualności, jeśli zużycie wyniosło np. 4 kwh w ciągu roku, a księżycowy rachunek wynosił, to przez cały rok zapłaciliśmy blisko 3.
Dostawca rozpatruje reklamację, a ma na to 14 dni od dnia jej złożenia. Jeżeli reklamacja nie zostanie rozpatrzona w tym terminie, uważa się, że została uwzględniona. Jeżeli reklamacja nie zostanie uwzględniona, możemy w terminie 14 dni od dnia otrzymania powiadomienia o nieuwzględnieniu reklamacji, wystąpić do Koordynatora ds.
cash. Chyba każdemu zdarzyło się złapać za głowę na widok rachunku za telefon. Część z nas co więcej odkrywa, że rachunek został zawyżony i decyduje się go zareklamować. Kiedy reklamacja za rachunek telefoniczny ma sens? Jakich używać argumentów i na jakie przepisy się powoływać? Możesz reklamować, ale musisz zapłacić Zdarza się, że nie jesteśmy zadowoleni z jakości usług świadczonych przez firmę telekomunikacyjną lub otrzymując rachunek za korzystanie z telefonu jesteśmy zszokowani wysokością kwoty do zapłaty. Jeśli istnieją racjonalne podstawy do kwestionowania należności, należy złożyć reklamację, przytoczyć argumenty na poparcie swoich zastrzeżeń. Zaznaczmy jednak na samym wstępie, że fakt wniesienia reklamacji nie zwalnia od obowiązku zapłacenia rachunku. Kwota, której nie kwestionujemy musi być bezwzględnie zapłacona. Co do konieczności zapłacenia należności, której dotyczy reklamacja za rachunek telefoniczny, zdania są podzielone. Argumenty są najważniejsze -jak uzasadnić reklamację za rachunek telefoniczny Automatycznie włączone usługi -bez wiedzy klienta Doświadczenia operatorów telefonii komórkowej wskazują, że najczęstsze zastrzeżenia abonentów wiążą się z opłatami za usługi, które były automatycznie włączone na kupowanym telefonie, a o których nie mieli oni pojęcia oraz z należnościami za korzystanie z internetu. Ten drugi problem został po części wyeliminowany, gdy wprowadzono zasadę, że po wykorzystaniu wykupionego pakietu transferu danych nie są naliczane żadne opłaty, następuje jedynie zwolnienie szybkości przesyłania danych. Ci, którzy nie wykupili pakietu internetowego lecz płacą za faktyczny transfer danych, nadal jednak mogą być zaskoczeni kwotą jaką ujrzą na rachunku. Każda reklamacja musi być poparta konkretnymi argumentami. To na abonencie ciąży obowiązek udowodnienia, że nie wiedział, iż na kupowanym telefonie są włączone jakieś płatne usługi (np. sms-y z prognozą pogody), że konsultant go o tym nie poinformował. Spór toczy się wg reguły „słowo przeciwko słowu”, ale operatorzy telekomunikacyjni doskonale wiedzą co sprzedają, mają świadomość, że konsultanci zachwalają zalety aparatu i atrakcyjność abonamentu, zupełnie pomijając inne kwestie. Dlatego, jeśli nie są w stanie udowodnić, że abonent samodzielnie zamówił jakąś usługę wysyłając sms lub kontaktując się z infolinią, na ogół pozytywnie rozpatrują reklamacje dot. korzystania z usług, które zostały uruchomione „z automatu”. Płatne usługi zamówione „przypadkiem” Znacznie ciężej zwyciężyć abonentowi w sporze, gdy operator sieci komórkowej może udowodnić, że dokonano zamówienia jakiejś usługi. Tłumaczenie, że zrobiono to bez naszej zgody (np. dziecko bawiło się telefonem i coś nacisnęło), albo, że nie mieliśmy świadomości konsekwencji podjętych działań (np. w otrzymanym sms-ie napisano, że mogę uruchomić usługę „X” za darmo, nie widziałem informacji o opłacie za korzystanie z niej) niewiele da. Koniec okresu promocyjnego Podobnie jest, gdy spór dotyczy usługi, o której wspomniano w umowie dotyczącej korzystania z usług telekomunikacyjnych. Przez pierwszych kilka miesięcy może być ona bezpłatna, a po okresie promocyjnym trzeba za nią płacić. Na ogół dotyczy to pakietu darmowych sms-ów, dodatkowego pakietu minut do wykorzystania itp. Tylko od dobrej woli firmy telekomunikacyjnej zależy, czy taką reklamację rozpatrzy pozytywnie, umarzając w całości lub choćby w części należność, czy zechce pójść abonentowi „na rękę” rozkładając wysoką kwotę na raty. Nie można się spodziewać pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, gdy odwołujemy się jedynie do dobrego serca wystawcy rachunku, prosimy o litość, nie mając żadnych konkretnych argumentów. „Czynnik ludzki” może mieć pewne znaczenie w bardziej delikatnych sytuacjach. Przykładowo, jesteśmy w stanie udowodnić, że w okresie kiedy wykonano kwestionowane połączenia lub korzystano z reklamowanych usług, byliśmy w ciężkim stanie w szpitalu, a numery, z którymi się łączono nie są nam znane, nie pojawiały się wcześniej wśród naszych połączeń. Można wówczas dowodzić, że z telefonu skorzystał ktoś bez naszej wiedzy i zgody. Może to się jednak spotkać z kontrargumentem operatora komórkowego, że nie może on ponosić odpowiedzialności za fakt, że nie zabezpieczyliśmy aparatu uniemożliwiając skorzystanie z niego osobie postronnej. Reklamacja za rachunek telefoniczny – płacić całość czy tylko część? Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w regulaminie świadczenia usług przez danego operatora komórkowego. Może tam być zapis, że zgłoszenie reklamacji nie zwalnia od obowiązku zapłacenia całości rachunku. Inna możliwość, to zobowiązanie abonenta do zapłacenia tylko takiej kwoty, której zasadności nie neguje. Obowiązek zapłacenia należności, której dotyczy reklamacja, zostaje wówczas niejako „zawieszony” do czasu zakończenia postępowania reklamacyjnego. Warto pamiętać, że brak jakiejkolwiek wpłaty daje firmie telekomunikacyjnej prawo do naliczania odsetek po upływie terminu płatności rachunku, a wobec braku reakcji abonenta na wezwania do zapłaty nawet do wszczęcia postępowania windykacyjnego. Jak reklamować rachunek za telefon? Reklamację można zgłosić pisemnie (list, faks, e-mail), telefonicznie lub „ustnie do protokołu”. Zgłoszenie przyjęte w formie pisemnej lub telefonicznie musi być potwierdzone przez operatora na piśmie w ciągu 14 dni. W potwierdzeniu powinna się znaleźć nazwa jednostki rozpatrującej reklamację i określenie sposobu kontaktu z nią. Potwierdzenie nie jest wymagane w sytuacji, gdy operator rozpatrzy reklamację i udzieli na nią odpowiedzi w ciągu owych 14 dni. Przy zgłoszeniu ustnym, przyjmująca je osoba zobowiązana jest sporządzić pisemne potwierdzenie przyjęcia reklamacji i przekazać je zgłaszającemu. W zgłoszeniu reklamacyjnym muszą się obowiązkowo znaleźć następujące dane: imię i nazwisko lub nazwa firmy będącej właścicielem numeru, adres zamieszkania lub siedziby firmy będącej abonentem, określenie przedmiotu reklamacji i reklamowanego okresu (np. kwestionuję wysokość rachunku za połączenia telefoniczne w okresie 1 sierpnia – 31 sierpnia 2013 r.), przedstawienie okoliczności, argumentów uzasadniających reklamację, numer ewidencyjny abonenta (znajduje się on na rachunku i w podpisanej umowie), ewentualnie nadany wcześniej numer reklamacji, jeśli pismo jest kolejnym w danej sprawie, podpis abonenta (w sytuacji składania reklamacji w formie pisemnej). W przypadku braku, któregoś z tych elementów, firma telekomunikacyjna ma prawo zażądać ich uzupełnienia w czasie nie krótszym niż 7 dni. Zignorowanie tej prośby pozwala operatorowi na pozostawienie reklamacji bez rozpatrzenia. Ponadto, zależnie od tego czego reklamacja dotyczy i jakie są nasze oczekiwania, należy podać: datę zawarcia umowy i określony w niej termin rozpoczęcia świadczenia usługi telekomunikacyjnej – jeśli reklamujemy niedotrzymanie terminu zapisanego w umowie, wysokość kwoty odszkodowania żądanej od operatora (np. z powodu strat poniesionych w związku z brakiem możliwości korzystania z internetu), numer konta bankowego lub adres właściwy do wypłaty odszkodowania lub innej należności, albo wniosek o ich zaliczenie na poczet przyszłych płatności. Reklamację można wnieść w ciągu 12 miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiła przerwa w świadczeniu usług telekomunikacyjnych lub od dnia, w którym usługa nie została wcale wykonana albo została wykonana nienależycie. W przypadku kwestionowania wysokości opłaty za usługi telekomunikacyjne, 12-miesięczny termin biegnie od dnia doręczenia faktury, na której je wykazano. Co można osiągnąć składając reklamację za telefon? Odpowiedź na to pytanie uzależniona jest od przedmiotu reklamacji. Kwestionowanie wysokości rachunku (np. w związku z naliczeniem opłat za połączenia, które zgodnie z umową miały być bezpłatne) zaowocuje z pewnością anulowaniem należności, zaliczeniem ich na poczet przyszłych rachunków. W sytuacji, gdy zastrzeżenia dotyczą korzystania z płatnych usług, których nie zamawialiśmy, które były „fabrycznie” ustawione na telefonie (np. sms-y z prognozą pogody) możliwe jest całkowite lub przynajmniej częściowe ich anulowanie. Reklamując opłaty za usługi zamówione „nieświadomie” zdani jesteśmy na łaskę operatora i raczej nie należy się spodziewać pozytywnego rozpatrzenia reklamacji. Nieco inaczej sytuacja wygląda, gdy zastrzeżenia dotyczą braku wykonania zamówionej usługi lub jej nienależytego wykonania (np. „prędkość” internetu nie odpowiadała temu, do czego operator zobowiązał się operator w umowie; usługa nie była świadczona przez kilka dni itp.). Wówczas można się domagać całkowitego lub częściowego anulowania opłaty za reklamowaną usługę. Dodatkowo, jeśli potrafimy udowodnić, że w związku z brakiem tej usługi lub jej niedostateczną jakością, ponieśliśmy konkretne, wymierne straty (np. nie mogliśmy wykonać zlecenia wymagającego kontaktu przez internet) można się domagać odszkodowania za poniesione straty. Trzeba przy tym określić jakiej kwoty odszkodowania się domagamy i wykazać zasadność jej wyliczenia. Odpowiedź operatora na reklamację za rachunek telefoniczny Operator telekomunikacyjny ma 30 dni na rozpatrzenie reklamacji. Jeśli nie udzieli odpowiedzi w tym terminie oznacza to, że uznał reklamację za zasadną. Odpowiedź operatora powinna zawierać: nazwę jednostki, która rozpatrywała reklamację, podstawę prawną w oparciu, o którą rozpatrzono reklamację, podjętą decyzję (uznanie/odrzucenie reklamacji), określenie wysokości kwoty i terminu jej zwrotu – jeśli operator uznał reklamację za zasadną, określenie wysokości kwoty i terminu jej wypłaty – jeśli operator uznał wniosek o odszkodowanie za zasadny, pouczenie o wyczerpaniu drogi postępowania reklamacyjnego i prawie dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym, (jeśli skargę składa osoba fizyczna informację o prawie dochodzenia roszczeń w postępowaniu mediacyjnym lub przed sądem konsumenckim), podpis upoważnionego pracownika reprezentującego firmę, wraz z podaniem jego stanowiska służbowego. W przypadku, gdy reklamacja za rachunek telefoniczny została odrzucona, operator ma obowiązek napisać wyczerpujące uzasadnienie faktyczne i prawne. Pismo powinno zostać doręczone abonentowi przesyłką poleconą.
Po stronie sprzedawcy energii może dojść do różnych zaniedbań na przykład przy wystawianiu faktury za prąd. Przez ile lat odbiorcy energii są zobowiązani do zapłacenia długu wobec firmy energetycznej? Sprawdziliśmy to dla Was! Czy długi się przedawniają? Zacznijmy od tego, że większość roszczeń ma swój “termin ważności”. To znaczy, że jeśli wierzyciel przez określony czas nie podejmuje działań, by odzyskać swoje pieniądze, to traci on swoje prawa. Te działania, to może być wysyłanie monitów, wezwań do mediacji lub sprawa sądowa. Dokumenty wysyłane pocztą powinny nadawane listami poleconymi za potwierdzeniem odbioru – wtedy są istotnymi dowodami w razie procesu. Czyli odpowiedź na pytanie, czy długi się przedawniają, brzmi: oczywiście, że tak! Skąd się wzięło przedawnienie długów? Prawo tutaj próbuje godzić interesy obu stron: wierzyciel ma pewien czas na zorientowanie się, że istnieje nieuregulowana należność, a dłużnik może uchylić się od odpowiedzialności, jeśli ten termin został przekroczony. Dlaczego tak jest? Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie w kraju, w którym długi się nie przedawniają. Mogłoby to doprowadzić do sytuacji, w której na przykład ściga się kolejne pokolenie, bo dziadek nie zapłacił kiedyś drobnej kary w bibliotece miejskiej i ta nagle sobie o tym przypomniała. Z drugiej strony również strona, której ktoś zalega z płatnością, musi mieć odpowiednią ilość czasu, by upomnieć się o zapłatę. Miejcie tu na uwadze, że wierzycielem może być tu każdy: doskonale zorganizowana firma z zastępem księgowych i tez szary obywatel, któremu pracodawca zalega z pensją. Kiedy przedawnia się rachunek za energię? Teraz to, co może interesować Was najbardziej! Rachunek za prąd i gaz przedawnia się po dwóch latach od wyznaczonego terminu wykonalności (płatności). Oznacza to, że jeśli przez ten czas sprzedawca energii nie upomni się o uregulowanie długów, to znaczy, że są one przedawnione. Podstawą prawną jest tutaj Kodeks cywilny, a dokładniej art. 554 tego dokumentu, który brzmi: Roszczenia z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, roszczenia rzemieślników z takiego tytułu oraz roszczenia prowadzących gospodarstwa rolne z tytułu sprzedaży płodów rolnych i leśnych przedawniają się z upływem lat dwóch. I tutaj zwrócimy Waszą uwagę na to, że generalnie termin przedawniania jest dłuższy: w zależności od przypadku może wynosić od 3 do 10 lat. Energię elektryczną oraz gaz kupujemy jednak na podstawie umowy sprzedaży, dlatego tutaj zastosowanie ma tutaj wskazany przepis. Precyzowane jest to w kolejnym punkcie kodeksu. Najczęstsze przypadki przedawnienia roszczeń o zapłatę faktury za energię: brak faktury za prąd – jeśli winy sprzedawcy energii nie został wystawiony dokument zapłaty i upłynęły dwa lata od umownego terminuu rozliczenia się; błędne rozliczenie – faktura zawierała błąd niedoszacowania i sprzedawca zorientował się o tym po upływie wskazanego terminu. Co przerywa bieg przedawnienia? Chwilę jeszcze poświęcimy na te elementy, które przerywają bieg przedawnienia. Jeśli któreś z tych zdarzeń nastąpi, to czas należy liczyć od początku, od daty zdarzenia. W ten sposób sprzedawca energii lub inny wierzyciel może nie dopuścić do przedawnienia się długu: każda czynność przed sądem lub innym uprawnionym organem; uznanie długu przez dłużnika; wszczęcie mediacji. Czy przedawnienie rachunku za prąd lub gaz następuje automatycznie? Teraz część praktyczna, jako odbiorcy energii powinniśmy jeszcze wiedzieć o tym, jak formalnie wygląda przedawnienie rachunku za gaz i prąd. Otóż upływ terminu musi być stwierdzony sądownie. Docieramy więc do miejsca, w którym większość z nas czuje się bardzo niepewnie – czy słusznie? Cywilna procedura sądowa w naszym kraju jest dość charakterystyczna – wygrywa w niej strona, która lepiej przedstawi swoje racje. Budzi to wiele obaw, jednak w naszym przypadku całkiem niepotrzebnie. Wystarczy bowiem odpowiedzieć na pismo procesowe, że roszczenia są bezzasadne, gdyż się przedawniły. A co, gdy w ramach uproszczonego postępowania toczonego przed e-sądem otrzymamy od razu wezwanie do zapłaty? Należy wówczas zgłosić sprzeciw przeciwko takiemu wezwaniu i również podnieść zarzut przedawnienia roszczeń. Na wskazane czynności mamy 14 dni od otrzymania pisma od sądu. Co się stanie, jeśli nie podniesiemy zarzutu przedawnienia? Możemy to jeszcze zrobić podczas trwania postępowania przed sądem pierwszej instancji. Gdy natomiast uprawomocni się orzeczenie o nakazie zapłaty, to niestety, ale będziemy musieli zapłacić, choćby roszczenia były bardzo przeterminowane. Przed sądem cywilnym strony są bowiem równe i obie obowiązuje zasada, że nieznajomość prawa szkodzi. Gdybyście zatem mieli wątpliwości, czy roszczenia względem Was są przedawnione to i tak możecie sięgnąć po ten argument. W najgorszym razie będzie on chybiony. Dodatkowo możecie wcześniej skorzystać na przykład z bezpłatnej porady prawnej Miejskiego Rzecznika Konsumentów. Również w wielu urzędach gminy albo ośrodkach opieki społecznej jest możliwość zasięgnięcia darmowej opinii prawnej – naprawdę warto udać się po taką radę. Przeterminowany rachunek a odcięty licznik Czas na kolejny problem w sporze z firmą gazową lub energetyczną. Zdarzają się mianowicie pytania o to, co zrobić, żeby uniknąć odcięcia licznika prądu lub gazu. Przecież sprzedawca energii może przesłać zgłoszenie do dystrybutora, że zalegamy z płatnościami i w wyniku konfliktu stracimy dostęp do gazu ziemnego lub energii elektrycznej. Co zrobić, żeby tego uniknąć? Po pierwsze należy zadbać, aby nieuregulowane były wyłącznie sporne rachunki. Nasza bieżąca sytuacja powinna być klarowna i nie budzić żadnych wątpliwości. W kolejnym kroku wysyłamy pismo do dystrybutora energii z oświadczeniem, że kwestia zapłaty danych faktur jest sporna i bez orzeczenia sądu w tej sprawie nie zgadzacie się na odłączenie licznika. To uchroni Was przed wizytą pracowników firmy dystrybucyjnej, a także dodatkowymi kosztami związanymi z ewentualnym ponownym przyłączeniem do sieci. Gdyby dystrybutor dalej miał jakieś zastrzeżenia, to możecie powołać się na Prawo energetyczne (dokładnie na art. 6 ust. 3 pkt. 1 i art. 6 ust. 3 pkt. 2 tego dokumentu), które jasno precyzuje sytuacje, w których można dokonać odcięcia licznika od sieci. Skuteczne przedawnienie rachunku za energię – procedura A teraz krok po kroku opiszemy Wam procedurę skutecznego przedawnienia rachunku za gaz czy prąd. Zakładamy oczywiście, że ma tu miejsce jeden z dwóch przypadków: wystawiona po czasie faktura lub spóźniona korekta faktury. Wysłanie reklamacji do sprzedawcy energii (koniecznie z informacją o przedawnieniu); Wysłanie informacji do OSD o istnieniu sporu ze sprzedawcą gazu lub prądu; Czekamy, aż sprzedawca wniesie sprawę do sądu; Odpowiedź na pismo sądowe z podniesieniem argumentu o przedawnieniu długu. Wzory pism Udostępniamy Wam (oczywiście bezpłatnie) dwa wzory pism: jedno skierowane jest do sprzedawcy energii, drugie natomiast do dystrybutora. Wystarczy takie pismo pobrać i edytować wpisując odpowiednie dane. Pismo do sprzedawcy – wzór oświadczenia Oświadczenie o przedawnieniu roszczenia Pismo do dystrybutora – wzór oświadczenia Oświadczenie o braku zgody Jeśli chcecie wiedzieć więcej na temat zgłaszania zastrzeżeń do działań sprzedawcy, to zapraszamy Was do tekstu Wysoki rachunek za prąd i jego reklamacja. Inspiracją, do napisania tego tekstu była również sytuacja klientów firmy Energa. Tam sprzedawca prądu z powodu problemów informatycznych wysyłał właśnie przedawnione faktury -> Energa – rachunek za prąd po dwóch latach. Informacje o autorze to pierwsza porównywarka cen prądu w Internecie. Dzisiaj nie tylko porównujemy koszty kWh energii elektrycznej oraz gazu, ale również tworzymy dla Was rankingi, recenzje oraz eksperckie artykuły z innych branż energetycznych, takich jak fotowoltaika, pompy ciepła czy magazyny energii.
12 września 20147 kwietnia 2016 Jak zareklamować za wysoki rachunek za prąd, wodę czy gaz? Otrzymałeś rachunek za energię elektryczną czy gaz znacznie wyższy od spodziewanego i masz wrażenie, iż nie jest on współmierny do rzeczywistego wykorzystania? Tak jak w przypadku każdej innej usługi – jako konsumenci – mamy prawo do reklamacji. Większość z nas słysząc termin reklamacja, myśli głównie o zgłaszaniu ich w odniesieniu do bardziej namacalnych towarów. To całkowicie zrozumiałe – dużo łatwiej przecież stwierdzić wadliwość np. nowego telefonu, którego głośnik trzeszczy niż to czy nasz sprzedawca prądu bądź gazu rozlicza się z nami należycie. Takie rzeczy mają jednak miejsce i dzieją się z różnych powodów. Urządzenie pomiarowe może przecież ulec uszkodzeniu, przez co wskazanie nie będzie prawidłowe, faktura może być też przecież zwyczajnie źle naliczona z powodu błędu ludzkiego. Możemy również rzecz jasna, trafić na sprzedawców, którzy mówiąc delikatnie… celowo robią nas w konia. W sytuacjach, gdy wahania naszych faktur są małe – problem taki rzeczywiście ciężko jest zauważyć. Jeśli jednak np. nasze rachunki za prąd wzrosły w znaczącym stopniu, a w naszym mieszkaniu nie pojawiły się żadne nowe sprzęty, a co za tym idzie – zużycie powinno pozostać na zbliżonym poziomie co dotychczas, można zacząć podejrzewać, iż coś jest nie tak. Warto więc wtedy wiedzieć, że wysokość faktury, która budzi naszą możliwość możemy zakwestionować. Jak złożyć reklamację rachunku za prąd, wodę czy gaz? Procedura – w przypadku tak gazu, wody czy prądu jest bardzo zbliżona. Możemy w tym celu udać się osobiście do biura obsługi klienta firmy, która świadczy nam dane usługi, bądź też – złożyć pisemną reklamację. W tej zobowiązani jesteśmy podać wszelkie dane klienta, numer faktury, którą kwestionujemy, jej wysokość czy stan licznika oraz oczywiście – sam powód jej złożenia (na stronach internetowych przedsiębiorstw można najczęściej znaleźć gotowe formularze reklamacyjne). Reklamacja faktury za prąd: Przykładowo kupując prąd od firmy Tauron reklamację można zgłosić na kilka sposobów: Za pośrednictwem Elektronicznego Biura Obsługi Klienta Dzwoniąc na Telefoniczną Obsługę Klienta pod nr 32 606 0 606 Pisząc e-mail na adres podany w lewym górnym rogu faktury VAT Zgłaszając się osobiście do najbliższego Punktu Obsługi Klienta W PGE wniosek można wysłać przez formularz kontaktowy na stronie internetowej PGE W przypadku firmy Energa, informacje na temat reklamacji faktury znajdziemy na tej stronie. Gdy płacisz za prąd firmie Enea, tu znajdziesz instrukcje jak reklamować fakturę. Wniosek następnie musi zostać rozpatrzony w przeciągu 14 dni roboczych. Co jednak, gdy po upływie tego terminu wciąż nie otrzymamy odpowiedzi? Wtedy zgodnie z prawem – nasza reklamacja zostaje sklasyfikowana automatycznie jako rozpatrzona pozytywnie. Należy być tu jednak świadomym jednej zasadniczej kwestii – fakt złożenia przez nas zażalenia nie zwalnia nas niestety z obowiązku uiszczenia kwestionowanej faktury. Musimy ją opłacić, a jeśli reklamacja zostanie uwzględniona – otrzymamy zwrot – najczęściej w postaci faktury korygującej (np. kolejne rachunki będą odpowiednio mniejsze). Możesz drążyć głębiej… Oczywiście, jeśli nasze zażalenie nie wynika z samego błędnego odczytu urządzenia pomiarowego (bądź złego naliczenia faktury), niezbędna będzie jego kontrola. Niestety, jeśli to okaże się jak najbardziej sprawne, będziemy musieli za takową „przyjemność” zapłacić z własnej kieszeni. Kontrolę możemy jednak także zakwestionować i domagać się wykonania dodatkowej ekspertyzy. Co możemy jeszcze? Wymagać przedstawienia nam rozliczeń za energię czy wodę w analogicznym okresie zeszłego roku, aktualnych cenników czy samego wyjaśnienia sposobu w jaki naliczane są faktury. Na te wszystkie czynności sprzedawca również ma czas 14 dni. Aby zapewnić najlepszą jakość usług, serwis wykorzystuje ciasteczka (ang. cookies). Zapoznaj się SOLIDNAKASA w15minut Pożyczanie jest teraz tak łatwe jak wydawanie, wypełniasz tylko jeden formularz, aby w 30 sekund otrzymać decyzje od wielu pożyczkodawców. ZOBACZ OFERTY!
reklamacja rachunku za prąd wzór